Strony

wtorek, 22 września 2015

sobota, 19 września 2015

Nowy okaz w kolekcji - instrucja zachowania w sądzie

Znalezione: przez córkę, ul. Nałkowskich, Lublin

Wnioski: to się nazywa prepozycyjna manipulacja świadkiem... Wg mnie autorem instrukcji jest kobieta w wieku średnim (matka, ciotka inna krewna) mężczyzny od którego zależy dalszy los sprawy spadkowej. Najważniejsze żeby przyszedł i nic nie mówił od siebie bo inaczej Kaśka i Marcin będą mącić. A córka, którą tą kartkę znalazła mówi że to niemożliwe że tyle z niej umiem wyczytać między wierszami :).

niedziela, 13 września 2015

Nowe okazy w kolekcji - na ławce, na śmietniku

Na początek coś na rozweselenie ostatnich pochmurnych dni (choć miejsce napisu nie do końca "optymistyczne")

Znalezione: 8 września 2015 , ul. Nałkowskich, Lublin

Wnioski: napis na ścianie osiedlowego śmietnika

Znalezione: 12 września 2015 , ul. Sulisławicka, Lublin

Wnioski: trochę zabawne, trochę dziwne  miłosne wyznanie, tym razem zapisane na ławceobok toru do jazdy na BMX-ach, stąd może ta forma gramatyczno - stylistyczna




czwartek, 10 września 2015

Nowy okaz w kolekcji - student medycyny

Znalezione: 2 września 2015 , ul. Kołłątaja, Lublin

Wnioski: wygląda to na notatki studenta medycyny (farmacji) i to po angielsku do tego bardzo syntetyczne lub chaotyczne. Co trochę dziwne gdyż zagraniczni studenci którzy w Lublinie studiują właśnie medycynę (o których już kiedyś pisałam) jeszcze nie zjechali.


poniedziałek, 7 września 2015

Nowe okazy w kolekcji - zakupy lakoniczne i wypasione

Znalezione: przez córkę

Wnioski: brak

 

Znalezione: 7 września 2015 , ul. Nałkowskich, Lublin

Wnioski: prawdziwy szał zakupowy,rajd po marketach.  Dla nieznających Lublina - te sklepy znajdują się w 4 skrajnie od siebie odległych punktach miasta. A znalazłam ją na przystanku MPK. Co dowodzi, że listę taką sporządziła sobie emerytka (lub para emerycka), która w ramach rozrywki wertuje gazetki z marketów a potem urządza sobie "shopping tour". Dodatkowy dowód - dopisane ceny. Może to też być porównanie bo np. winogrona są wypisane w każdym ze sklepów. A i ważne - emeryci jeżdżą autobusami do marketów bo mają darmowe bilety.I w ten sposób mają masę rozrywki tanim kosztem.