Na tym blogu zamieszczam różne kartki znalezione na ulicy (dosłownie). Najczęściej to są listy zakupów jakieś notatki, grafiki pracy. Czasami listy, podania. Jedyny warunek - kartka musiała leżeć na ulicy.
Zbieram je już od dawna. Kiedyś gdzieś przeczytałam o ludziach, którzy mają takie hobby, co wydało mi się dziwne ale i intrygujące.
Potem znalazłam swój pierwszy okaz w kolekcji list miłosny od Andzi dla Pawła i się zaczęło zbieranie. Początkowo znalezione kartki wkładałam
do teczki. Potem zaczęłam je oprawiać w antyramy, pogrupowane
tematycznie i wieszać na ścianie w przedpokoju, W końcu zabrało miejsca
:) I tak dotarłam do pomysłu przechowywania kolekcji w Internecie - na
blogu. Na razie będą to przeedytowane w programie graficznym skany.
Stracą więc swoje ewentualne walory kolorystyczne. Docelowo zastanowię
się nad zdjęciami, tylko to wymaga więcej przygotowań i obróbki.
Cały list wygląda tak:
Treść listu na skanie nie jest dobrze widoczna, a ponieważ jest to
jeden z klejnotów mojej kolekcji :) i jest w nim wiele ciekawych zwrotów
poniżej przepisuję cały list. pisownie oczywiście oryginalna. Słodki - prawda?
"Hej Paweł! Nie będę się
rozpisywała bo nie mam o czym ale mniejsza z tym!! Muszę ci coś
wyjaśnić! ty mi się tylko podobałeś, więc bądź o to spokojny że nie chcę
z tobą chodzić! Miałam szanse lecz ją zmarnowałam! Dobrze o tym wiem!!
(znaczek którego nie umiem odcyfrować - chyba smutna buzia) Powiec Kasi
żeby była spokojna o to bo jak ja bym chciała z tobą być to bym
podeszła i się zapytała czy byś mi dał drugą szanse. A jak widać nigdy
nie podeszłam i nie zapytałam!!! Oki o to się nie martw!! To co było
jusz nie wróci Ja o tym wiem ! Jeżeli przeczytasz ten list
zrozumiesz!!! A jak nie to mówi się trudno ! Podrzyj ten list albo spal
mi to lotto! Pisząc go daje ci go na własność !!! Sorry za wszystko
(zamazane) Dziękuję za wszystko Nie musisz odp!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz