Strony

niedziela, 31 października 2021

Nowy okaz w kolekcji - zamiast krzyża przy drodze

 A propos jutrzejszego święta.

Znalezione: 8 sierpnia 2021, wiadukt pod obwodnicą, Lublin

Wnioski: oryginalny sposób upamiętnienia osoby, która prawdopodobnie zginęła w wypadku na trasie szybkiego ruchu. Zamiast krzyża, którego przecież na obwodnicy nijak nie da się postawić. Ciekawa jestem czy to pomysł oryginalny czy już funkcjonuje w innych miejscach?


 

piątek, 22 października 2021

Geocaching - jakie są moje kesze - seria o uprawach rolnych - cd

 O idei serii, założeniach i pierwszym keszu pisałam tutaj. Dziś prezentacja wszystkich skrytek z serii. Udało mi się je tak umieścić, że powstała trasa do geo spaceru w pięknych okolicznościach przyrody (pola, lasy, zagajniki). 

Uprawy do jakich prowadzą skrytki to: świdośliwa, kozłek lekarski (waleriana), borówka amerykańska i winnica. I to wszystko w obrębie jednej małej wsi.

Założone: gmina Kamionka, woj. lubelskie

Historia: plastikowy pojemnik ukryty w miękkiej ziemi pod uschłym drzewkiem, zamaskowany kawałkiem identycznym  drewna. A środku ozdobny słoiczek. Nawet upcyklingowa strunówka nawiązuje do tematu kesza - plantacja borówek. 






Założone: gmina Kamionka, woj. lubelskie

Historia: kolejne drzewo, wiaderko i ozdobiony słoiczek. Tym razem maskowanie kawałkami kory brzozowej adekwatnie do otoczenia. 






Założone: gmina Kamionka, woj. lubelskie

Historia: tym razem na hosta wybrałam starą rozłożystą sosnę. Wiaderko z pudełkiem - słoiczkiem zamaskowałam fragmentem klosza (chyba) lampki. Nota bene znalezionej w lesie - czyli znowu upcykling. Pomalowałam go delikatnie złotą farbą i nazwałam "dziwnym grzybkiem". 







czwartek, 21 października 2021

Nowe okazy w kolekcji - to co tygryski lubią najbardziej czyli listy zakupów

 Dziś listy zakupów, na tyle ciekawe, że zasłużyły sobie na umieszczenie na moim blogu. Mają też swoje cechy wspólne o czym poniżej. 

Na początek dwie znalezione na tej samej ulicy, prawie w tym samym miejscu, na trasie między biedronką a stokrotką (piszę z małej litery, gdyż nie mam szacunku dla supermarketów :). Do tego obie kartki napisano dość nieczytelnie.

Znalezione: 4 sierpnia 2021, ul. Szeligowskiego, Lublin

Wnioski: rurki waflowe niebieskie i zielone - kto zje deser w takich kolorach? Chyba że tu chodzi o kolor opakowania? Zapiekanka? Nie - tylko sos który do niej się daje. Nie wiem i nie chce wiedzieć czy w proszku czy płynny bo to dla mnie i tak niejadalne...

Poza tym: poroszek i olejej.  Wg mnie być może i pismo i te błędy wskazują na osobę która cierpi np na chorobę Parkinsona, lub inną brzydko nazywaną otępienną. Więc zaznaczam że ja nie drwię tylko rejestruję świat takim jaki jest. Oraz dostrzegam komizm nawet w takim wypadku.



Kolejną listę z ostatnią łączy swoisty misz-masz zakupowy. 


Znalezione: 21 września 2021, ul. Szeligowskiego, Lublin

Wnioski: tu już nie wszystko da się odcyfrować. Oprócz podstawowych produktów jest tu jakaś folia (ochronna?) czy raczej aluminiowa. A na końcu ... kabel USB. A mąka do piz()y...


 

Znalezione: 7 października 2021, ul. Nadstawna, Lublin

Wnioski: pismo idealne tym razem. Szpinak baby śmiesznie wychodzi takie polsko - angielskie połączenie. A zaraz potem wkładki też dla baby:). Inne artykuły kosmetyczno - higieniczne. A na koniec żeby to wszystko ogarnąć bez stresu melisa. 


 

niedziela, 17 października 2021

Nowe okazy w kolekcji - strefy ruchu

Znalezione: 12 sierpnia, nie pamiętam, Lublin

Wnioski: brak


 

Znalezione: 26 sierpnia 2021, ul. Radziwiłłowska, Kraków

Wnioski: napis mówi wszystko.








piątek, 8 października 2021

Nowe okazy w kolekcji - tajemnica ryboczłeka


Znalezione: przez wnuka, Instagram i Kraków

Wnioski: jakiś czas temu opublikowałam znaleziony w Krakowie rysunek ryby z nogami. Od mieszkającej tam rodziny wiem, że występują one tam w różnych miejscach i wariantach. Próbowałam wyszukać jakieś informacje w Internecie, ale bez powodzenia.  I wreszcie udało się namierzyć autora na Instagramie. Autor występuje pod nickiem Ryboczłek. I oprócz tego że wykonuje takie graffiti to z tym samym motywem robi też tatuaże. Po przejrzeniu wielu postów jestem bardzo zafascynowana zarówno stroną graficzną jak i przekazem tych dzieł. Aż tak, że ja zagorzały przeciwnik tatuaży zapragnęłam taki mieć...Jestem spod znaku Ryby więc wystąpiłaby pewna koincydencja. 

Publikuję kilka obrazków, po resztę odsyłam do źródła - do sieci i na ulice Krakowa. 





 

środa, 6 października 2021

Nowe okazy w kolekcji - palenie, pierdzenie, bunt i niebezpieczne zabawy

 A tak mi się jakoś złożyły różne jakby alternatywne napisy na murach i innych obiektach. 

Znalezione: 22 sierpnia 2021, ul. Jezuicka, Stare Miasto, Lublin

Wnioski: smutne ale niestety prawdziwe.

Znalezione: 3 września 2021, Rondo Sportowców, Lublin

Wnioski: czas mija a młodzież się buntuje jak zawsze. Przynajmniej tak pisze. 


 Znalezione: przez córkę, Londyn

Wnioski: no wiadomo - joga rozluźnia 😅


 
 Znalezione: przez córkę, Londyn

Wnioski: jak mi to córka wysłała to napisała: "Nie chcę wiedzieć jak tam weszli". A ja bym chciała. kiedyś w podobnym i nieprawdopodobnym miejscu (podpora nieistniejącego mostu na środku rzeki) widziałam młodych ludzi grillujących i ten widok wprawił mnie w dobry humor i do dziś mi stoi przed oczami...A tu co mamy> Tagi o których już pisałam tutaj i tutaj.
 


 

 

Nowy okaz w kolekcji - pożary w Krakowie?

 
Znalezione: 27 sierpnia 2021, ul. Krasickiego, Kraków

Wnioski: ta tabliczka na pewno jest stara. Czy alarmowy aparat pożarny jeszcze istnieje i do czego był używany - nie wiem.