Jak pisałam na zaczynając bloga, na początku swoje znaleziska umieszczałam w antyramach i wieszałam na ścianie. Potem kolekcja się rozrosła, więc w antyramach zostawiłam tylko przykładowe, najciekawsze i ulubione okazy. Resztę przechowuję w pudełku, pogrupowane tematycznie w kopertach.
Ostatnio jedna antyrama spadła i się stłukła :(. Przy okazji okazało się, że zapiski pod wpływem światła słonecznego niestety blakną i stają się nieczytelne. Zdecydowałam ich już nie umieszczać w nowej antyramie a tą okoliczność wykorzystać do opublikowania kilku ulubionych znalezisk. Są to karteczki z kategorii - napisy, ogłoszenia i informacje.
Na początek wielce enigmatyczna zamiana posypek. To zdanie jest jednym z tych w mojej kolekcji, które mocno wbiło mi się w pamięć: Wydać zamiast pomarańczowej owocową... Plus dopisek skrótami, którego nie rozszyfrowałam.
Kolejna wiadomość równie enigmatyczna, brak podpisu autorki zawsze mnie rozśmiesza - skąd odbiorcy mieli wiedzieć kto ich odwiedził?
Ogłoszenie, które posiada wartość historyczna, (znalezione jak przypuszczam jakieś 5-6 lat temu), teraz takie informacje chyba się zamieszcza na Facebook'u?
Na koniec tego wpisu desperackie poszukiwanie chętnego na zamianę mieszkania - dzwonić o każdej porze dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz