Zabawna koincydencja rysunków na murach z Krakowa.
Znalezione: przez córkę, 25 kwietnia 2021, Kraków
Wnioski: jak to bywa w przypadku takich rysunków/napisów często zastanawiam się co autor miął na myśli.Wydaje mi się że to jest protest ryb przeciwko tej zaporze, której nie są w stanie przekroczyć?
Znalezione: przez córkę, 10 maja 2021, Kraków
Wnioski: tym razem nie znajduję interpretacji. Ryba (dwunożna!:), żegna się idąc do grobu?
Tych ryb z drugiego zdjęcia jest mnóstwo w Krakowie, mają pupy i nogi i robią ciekawe rzeczy, używają piły moja-twoja, jedzą obwarzanki itp. Zawsze znajdują się na bardo obskurnych zapomnianych ścianach. Jestem zafascynowana.
OdpowiedzUsuńMam też wrażenie że te z tamy to ten sam autor, tylko nieco prostsza kreska ponieważ ich narysowanie było w warunkach do góry nogami z nad tamy.
OdpowiedzUsuń