Z powodu zmian w moim systemie życiowo - informatycznym, mam trochę zaległości w publikowaniu nowych znalezisk, które dziś trochę nadrobię. Niestety, gorsza będzie jakość kopii karteczek, robię teraz zdjęcia i nie zawsze daje się uzyskać super ostrość (brak statywu).
Na początek inaczej niż zazwyczaj czyli nie chronologicznie, znalezisko kultowe czyli spis długów/dłużników. Długo czekałam na taką notatkę i właściwie nie wiem czemu. Ludzie sobie takich rzeczy nie zapisują? Pamiętają bez tego czy wolą nie pamiętać? A może nie porzucają niefrasobliwie jak spisy zakupów?
Znalezione: 13 kwietnia 2014, Dworzec PKS, Lublin
Wnioski: wielkie długi i bardzo skromne zakupy z drugiej strony. Jak to powiedziała pani sędzia na mojej sprawie rozwodowej: "Zapiszmy to dla przyszłych pokoleń, żeby ludzie wiedzieli jak biednie kiedyś ludzie żyli":)
Znalezione: nie pamiętam, Lublin
Wnioski: znowu skromniutko, tym razem produkty na spaghetti z gotowego sosu
Znalezione: 11 kwietnia 2014, Rondo Kamińskiego, Lublin
Wnioski: znalezione w dawno nie odwiedzanym przeze mnie rejonie i od razu coś ciekawego. Przepis na powidła bez mieszania na odwrocie jakichś religijnych tekstów. Czuję w tym rękę mohera.
Znalezione: 11 kwietnia 2014, nie pamiętam, Lublin
Wnioski: dopisek na opakowaniu leku: "osłonowo"
I jak to bywa w życiu zbieracza długa posucha a potem jednego dnia powodu taka seria ciekawych okazów. Na koniec spis zakupów który mnie rozbawił szalenie
Znalezione: 11 kwietnia 2014, nie pamiętam, Lublin
Wnioski:oto lista prawdziwego smakosza piwosza - 5 różnych gatunków piwa. Na dodatek na odwrocie paragonu sklepowego. Mnie się wydaje, że ktoś był wysłany po zakupy z imprezy i ze względu na dużo różnych zamówień zanotował to sobie na pierwszym świstku jaki wpadł w ręce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz