Strony

środa, 27 listopada 2019

Nowe okazy w kolekcji - geocaching - co można znaleźć w pudełku

Z moich obserwacji wynika, że geocecherzy lubią pozostawiać coś "od siebie" w pojemnikach. Z tego względu lubiane są większe pudełka, w których jest dość miejsca na gadżety. Inna sprawa że często są to rzeczy przypadkowe, bez wartości estetycznej czy emocjonalnej: monety (grosiki raczej😉), smycze do kluczy, gumki do włosów, bilety itp słowem śmiecie.  Kiedy pojawia się taki kesz jest on witany z entuzjazmem co widać w logach poszukiwaczy.

Ja staram się na wyprawy keszerskie zabierać ze sobą zestaw ciekawych czy atrakcyjnych drobiazgów i zostawiam je kiedy w jaki sposób pasują do tematu skrytki czy do pojemnika. 

Stworzyłam też kilka takich schowków, które mają pojemność umożliwiającą zostawianie pamiątek. Oraz jeden, opisany tutaj  który jest duży, ale w opisie wyraźnie zaznaczyłam żeby go nie zaśmiecać.  I ten regularnie czyszczę z ewentualnych "dodatków". 

Dziś historie związane z tym zjawiskiem. 
Osobnymi kategoriami związanymi z zawartością pudełek są letterboxy i trackable, o których wkrótce napiszę szerzej .

Założone: gmina Niemce, woj. lubelskie

Historia: pozostawioną w pudełku kartkę z czasopisma uważam za przynajmniej dowcipną. A może Małgosia i Radosław też są keszerami? Nigdy nie wiadomo...


Znalezione: gmina Kamionka, woj. lubelskie

Historia: dwie skrytki  tego samego autora, umieszczone w mało uczęszczanych miejscach. Jedna z nich zaprowadziła mnie do nieznanego mi miejsca w mojej okolicy. Poznałam przejmującą historię z czasów II wojny światowej i odwiedziłam małą osadę wśród lasów, bez dojazdu drogą asfaltowa - nie myślałam, że jeszcze takie miejsca są koło mnie. Same kesze to zwykłe słoiki po dżemie za to wypełnione "skarbami". Na jedym ze zdjęć widać też jak wygląda oryginalny, "firmowy" logbook. Ja swoje robię sama. 


 



Znalezione: Edynburg, Szkocja, UK 

Historia: kesze zdobyte przez moją córkę. Nie znam szczegółów. Szkot jaki jet każdy widzi...







 























Znalezione: Kraków

Historia: akurat z tym keszem nie łączy się żadna historia. Nawet nie pamiętam okoliczności i miejsca znalezienia. Jednak tu świetnie widać co w pudełkach jest zostawiane. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz