Strony

sobota, 30 listopada 2019

Nowe okazy w kolekcji geocaching - letterbox w Krakowie

Letterbox hybrydowy to rozbudowany rodzaj skrytki, której odkrycie i otwarcie wymaga pokonywanie kilku etapów pośrednich, rozwiązywania zagadek itp. Wysiłek zawsze się opłaca gdyż są to skrytki przygotowane z bardzo dużą starannością i kreatywnością. 
Pełen opis w tym ciekawa historia i tradycja z jakiej letterboxy się wywodzą na oficjalnym blogu o geocachingu:  tutaj

Ja do tej pory miałam okazję odkryć trzy takie miejsca, wszystkie w budynkach oddziałów Muzeum Narodowego w Krakowie, związane z 100 rocznicą powstania muzeum. 

Żeby nie psuć zabawy innym, podaję tylko miejsca znalezienia  (one są dość oczywiste i znane w kręgach keszerów), nie opiszę jednak etapów szukania zagadek itd. Wszystkie trzy skrzynki znajdują się w budynkach muzealnych a pracownicy są poinformowani o nich i o wizytach "dziwnych" zwiedzających.

Znalezione: Kraków, Dom Mehoffera, oddział Muzeum Narodowego, ul. Krupnicza, Kraków
Historia: Z tych trzech skrytek ta była najbardziej skomplikowana do znalezienia i otwarcia. Wymagała zdolności detektywistycznych, artystycznych a nawet sprawności elektryka. Masa zabawy przy tym.



Do kolejne skrytki nie mam żadnych zdjęć, tylko filmik bardzo żałuję gdyż była ona szczególnie piękna.

Znalezione: Kraków, Kamienica Szołayskich, oddział Muzeum Narodowego, Plac Szczepański, Kraków 

Historia: w tym oddziale muzeum mieści się wystawa poświęcona dwóm hobby  Wisławy Szymborskiej: robieniu kolaży i zbieraniu dziwnych przedmiotów.  Jej również dedykowana skrzynkę, utrzymaną w estetyce poetki np. logbook to zeszyt wypełniony reprodukcjami kolaży. Dla letterboxów charakterystyczne jest też to ze zawierają specjalnie przygotowaną pieczątkę. W tych trzech było też dużo miejsca na pozostawienie różnych gadżetów. Nie jestem fanką tego zaśmiecania pudełek o czym więcej tutaj. Tym razem zdecydowałam się jednak na taką pamiątkę, przygotowałam naprędce z zasobnika geokeszera muszlę z perłą. Skojarzyło mi się to z obrazem Vermeera, z kolei Wisława Szymborska napisała wiersz nawiązujący do innego obrazu tego malarza "Dziewczyna nalewająca mleko". Nabiału ani dzbanka akurat przy sobie nie miałam 😉.
Filmik bardzo nieprofesjonalny ale coś tam jednak widać...






Znalezione: Kraków, gmach główny Muzeum Narodowego, Al. 3-go Maja Kraków
Historia: skrzynka łatwa do znalezienia, jednak najpierw trzeba było poza budynkiem namierzyć kod QR z czym było trochę problemów. Skrytka dedykowana malarce Marii Jaremiance. Na zdjęciach widać logbook, który również jest pięknie wykonany, jak przy każdej z trzech skrytek. A w środku cała masa gadżetów, część do zabrania jako pamiątka/trofeum, część zostawiona przez poprzednich odkrywców.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz